To jest ten dzień, kiedy do grania wracają najbardziej prestiżowe rozgrywki piłkarskie w Europie! Z okazji powrotu Ligi Mistrzów postanowiliśmy urządzić sobie w redakcji małą ankietę i już teraz wytypować, jak potoczy się walka o słynny „puchar z uszami”. Zapraszamy!
And it all starts next week… 🤩#UCL pic.twitter.com/osm4XNOG3x
— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) February 7, 2022
1) Kto wygra tegoroczną Ligę Mistrzów, i dlaczego ta drużyna?
Michał Piwowarczyk: Manchester City, bo jak nie teraz, to już nigdy.
Artur Karaszewski: Moimi faworytami do zwycięstwa są Manchester City i Bayern Monachium. Uważam, że grają obecnie najlepszą piłkę w Europie i mają najbardziej wyrównane kadry. Jeśli miałbym wybrać jeden zespół, to stawiam na Obywateli.
Karol Siemek: PSG, gdyż ma już odpowiednie doświadczenie, a trio Messi-Mbappe-Neymar w wysokiej dyspozycji może być nie do zatrzymania.
Kacper Czuba: Może teraz to będzie trochę niepopularna opinia, ale myślę, że zwycięzcą Champions League w tym sezonie będzie Bayern Monachium. 18 punktów w fazie grupowej, pewna i ładnie dla oka wyglądająca gra. No i Robert Lewandowski na szpicy. Jeśli tylko Bawarczycy będą w pełnym składzie, to powinni moim zdaniem zgarnąć to trofeum do kolekcji.
Jakub Kowalikowski: Myślę, że na ten moment najlepiej spisują się liderzy z Anglii i Niemiec. Manchester City wygrywa z każdym, do tego robi to w świetnym stylu. Bayernowi czasami zdarza się potknąć, ale również prezentuje niezłą formę, no i ma najlepszego piłkarza świata. Nie skreślałbym jeszcze Interu, który dobrze sobie radzi w Serie A.
2) Czy w tej edycji będziemy mieli „czarnego konia”? Jeśli tak, jaka to będzie drużyna?
MP: Ajax ma szansę namieszać, ale myślę że będzie to edycja faworytów.
AK: Czarnym koniem może być Villareal. Mieliśmy już kiedyś piękną historię z nimi w roli głównej. Być może historia się powtórzy. Zawodnicy Emery’ego pokazali już w tym sezonie, że potrafią rywalizować z drużynami teoretycznie od nich lepszymi. Trzymam za nich kciuki.
KS: Myślę, że ponownie Ajax. W lidze holenderskiej nie ma sobie równych i powinien przełożyć to na Ligę Mistrzów.
KC: Po fazie grupowej aż się prosi, aby postawić tu na Ajax Amsterdam. Kapitalna faza grupowa, komplet punktów, dwa efektowne zwycięstwa z Borussią Dortmund. Sebestian Haller, który ma już 10 goli na koncie w tym sezonie w LM. Benfica Lizbona jako rywal w 1/8 finału. Od dalszego losowania będzie później tylko zależeć, na co stać zespół Erika Ten Haga, ale coś czuję, że Holendrzy zagrają w tym roku w półfinale LM.
JK: Myślę, że sporo do zaoferowania ma Ajax. Tak jak też napisałem w pierwszym pytaniu, nie wykluczałbym Interu. Na razie nikt nie traktuje tych drużyn w kategorii dojścia do końcowej fazy rozgrywek, ale moim zdaniem mają na to “papiery”.
3) Kto zaliczy wpadkę i rozczaruje na całej linii?
MP: Ktoś z pary Atletico Madryt – Manchester United. Oni mają patent na rozczarowywanie w tym sezonie. Do tego PSG.
AK: Skoro moim czarnym koniem jest Villareal, to rozczarowaniem będzie Juventus. Hiszpanie grają dużo przyjemniej dla oka i liczę, że to będzie triumf technicznego futbolu nad włoskim wyrachowaniem.
KS: Wpadkę może zaliczyć Bayern, który ma niestabilną defensywę, więc sam Robert Lewandowski nie będzie wystarczający do zdobycia tytułu.
KC: Atletico Madryt w ostatnim czasie jest w słabej dyspozycji. Ich rywalem w 1/8 finału jest Manchester United, z którego wielu kibiców i ich gry się ostatnio naśmiewa głównie. Kandydata do wpadki i rozczarowania na całej linii spodziewałbym się w tej parze.
JK: Manchester United jest w tym sezonie ekspertem od wywracania się na skórce od banana. Chociaż nikt chyba nie ma wobec Czerwonych Diabłów jakichkolwiek oczekiwań, prawda? Dlatego wskażę PSG, które naszpikowane gwiazdami powinno roznieść konkurencję, ale ja uważam, że prędzej czy później Francuzi się potkną.
4) Kto zostanie królem strzelców?
MP: Odpowiedź może być tylko jedna – król Lewy.
AK: Królem strzelców zostanie Lewandowski, który ponownie jest w świetnej formie. Bayern w 1/8 finału gra z Salzburgiem i powinien zdecydowanie ten dwumecz wygrać. To będzie okazja dla naszego napastnika na kilka kolejnych trafień w tej edycji. Zagrozić może mu Haller z Ajaksu, ale to jednak drużyna z Monachium powinna zajść dalej, więc szansę „Lewego” są większe.
KS: Jeśli Bayern zajdzie dalej niż Ajax to Lewandowski, a jeśli Ajax zajdzie dalej niż Bayern to Haller.
KC: Robercik, laga, gol. Moim zdaniem królem strzelców będzie właśnie Lewandowski. Nie jestem pewny, czy Haller utrzyma tak świetną dyspozycję strzelecką na wiosnę, ale z pewnością będę obserwował poczynania Francuza, bo jesienią mnie bardzo pozytywnie zaskoczył.
JK: Robert Lewandowski ponownie pokaże, kto jest najlepszym napastnikiem w Europie. W tej chwili Polak ma na koncie dziewięć bramek, o jedną więcej ma Haller z Ajaksu, ale pewnie Bayern przetrwa w fazie pucharowej dłużej niż mistrz Holandii, więc kapitan naszej reprezentacji będzie mieć więcej okazji do pokonania bramkarza. Zresztą, jest w takiej formie, że odjechać Iworyjczykowi może w jednym meczu.
5) Jakie są Wasze typy na 1/8 finału?
MP: Do ćwierćfinału awansują: Bayern, Man City, Ajax, Chelsea, Man United, Juventus, Liverpool oraz PSG.
AK: W 1/8 zatriumfują: Real Madryt, Man City, Ajax, Chelsea, Atletico, Villareal, Liverpool i Bayern.
KS: Do ćwierćfinału awansują: Bayern, Manchester City, Ajax, Chelsea, Atletico, Juventus, Inter oraz PSG.
KC: Do najlepszej ósemki Ligi Mistrzów awansują: Bayern Monachium, Real Madryt, Manchester City, Ajax Amsterdam, Chelsea, Manchester United, Villareal oraz Liverpool. Jednak coś czuję, że będziemy mieli jedną olbrzymią sensację na tym etapie rozgrywek. Tylko nie wiem, w której parze (śmiech).
JK: Stawiam na: Bayern, Man City, Ajax, Chelsea, Atletico, Juventus, Inter oraz Real Madryt.
To nasze typy! Będziemy się z nich rozliczać pod koniec maja, gdy w Sankt Petersburgu zostanie wyłoniony zdobywca tegorocznej Ligi Mistrzów. A jakie są Wasze przewidywania?