Wraca Ekstraklasa! Czego możemy się spodziewać w nadchodzącej rundzie?

2023.05.27 Czestochowa
Pilka nozna PKO Ekstraklasa sezon 2022/2023
Rakow Czestochowa - Zaglebie Lubin
N/z puchar za mistrzostwo polski mistrz polski widok trofeum ilustracja
Foto Lukasz Sobala / PressFocus

2023.05.27 Czestochowa
Football Polish League PKO Ekstraklasa season 2022/2023
Rakow Czestochowa - Zaglebie Lubin
puchar za mistrzostwo polski mistrz polski widok trofeum ilustracja
Credit: Lukasz Sobala / PressFocus

Polskie drużyny już wróciły z obozów i są na ostatniej prostej przygotowań do rundy. Już w najbliższy piątek odbędą się pierwsze spotkania Ekstraklasy w 2025 roku. Przed nami z pewnością wiele emocji, walka o mistrzostwo i o utrzymanie. Zapraszamy na zapowiedź tego, co na wiosnę będziemy mieli okazję oglądać na polskich boiskach.

Transfery kandydatów do mistrzostwa — przyniosą oczekiwany skutek?

Kandydatów do zdobycia mistrzostwa kraju w obcym sezonie jest kilku. Zdecydowanie obecny lider tabeli, Lech Poznań, który wzmocnił swoją kadrę trzema transferami — Gisli Thordason, Rasmus Cartensen i Bartłomiej Barański. Ostatni z tej trójki od razu odszedł na wypożyczenie. Kolejnym z kandydatów jest Raków, który przez zimę sprowadził Leonardo Rochę, który w rundzie jesiennej brylował na boiskach Ekstraklasy w koszulce Radomiaka. Jagiellonia podczas okienka transferowego sprowadziła Leona Flacha i Norberta Wojtuszka. Na koniec Legia, której barwy będzie na wiosnę reprezentował Vahan Bichakhyan, którego znamy z Pogoni. Najciekawszymi transferami wydają się być Rocha i właśnie były skrzydłowy „Portowców”, ponieważ oni na boiskach Ekstraklasy zdążyli zabłysnąć. Ciekawymi wzmocnieniami wydają się być zagraniczne nowości Lecha, który jak zwykle, postawił na północ Europy. Thordarson, zawodnik z Islandii występuje na pozycji defensywnego pomocnika, natomiast Cartensen występuje na pozycji prawego obrońcy. Z pewnością podniosą oni rywalizację na tych pozycjach.

Gęsto w dole tabeli

Na ten moment trudno określić dokładnych kandydatów do spadku, jednak jest kilka drużyn, które znajdują się w nieciekawej sytuacji. Przede wszystkim wicemistrz Polski, Śląsk Wrocław. Zespół z Dolnego Śląska miał fatalną rundę i w ciągu osiemnastu spotkań zdobył tylko dziesięć punktów. Jest to niewyobrażalne, zważając na ich formę z poprzedniego sezonu. Wiemy jednak, że w klubie działo się bardzo dużo ciekawych, niekoniecznie dobrych rzeczy. Problemy z trenerem, sponsorami i może właścicielem? Klub należy do miasta Wrocław, które nie za bardzo interesuje się dobrem drużyny. Sporo musiałby się zmienić w grze zespołu, aby na wiosnę jakoś to uratować.

Nad Śląskiem znajduje się drużyna, która również ma kłopoty organizacyjne, czyli oczywiście Lechia Gdańsk, której zawieszono licencję na grę w lidze. To jednak zmieniło się w czwartek, kiedy PZPN w swoim oświadczeniu poinformował, że wniosek zespołu z Gdańska został rozpatrzony i drużyna będzie mogła zagrać w rundzie wiosennej. Już na samym starcie szykuje się trudne spotkanie, bowiem w sobotę Lechią pojedzie do Lublina, gdzie zagra z Motorem. Będzie to starcie dwóch beniaminków, w zupełnie innej sytuacji, ponieważ Motor był zaskoczeniem rundy, plasując się na 7. miejscu.

Szesnasta w tabeli jest Korona Kielce, która sezon temu cudem uniknęła spadku, pokonując Lecha w ostatniej kolejce sezonu. W obecnie trwających rozgrywkach sytuacja nie jest lepsza, chociaż do bezpiecznej lokaty brakuje niewiele, ponieważ „Scyzoryki” mają tyle samo punktów co bezpieczna obecnie Puszcza. Pierwszy mecz po przerwie zapowiada się piekielnie ciężko, bo Korona pojedzie do stolicy, zagrać z Legią , która wydaje się być bardzo dobrze przygotowana do rundy.

Poza trzema drużynami, które obecnie się „pod kreską” jest kilka innych drużyn, które muszą mieć się na baczności. Są to:
Puszcza Niepołomice (tyle samo punktów co Korona)
Stal Mielec i Zagłębie Lubin (po jednym punkcie przewagi)
Radomiak Radom (dwa punkty przewagi)

Reszta stawki jest trochę wyżej od wymienionych, jednak dalej to nie są bezpieczne pozycje.

Walka o mistrza do końca

Jak już pisałem wyżej, kandydatów do mistrza jest czterech. Lech, Raków, Jagiellonia i Legia, jednak wiele osób uważa, że ta rywalizacja zamknie się pomiędzy „Kolejorzem” a „Medalikami”. W porównaniu do pozostałych drużyn ani jedni, ani drudzy nie grają w europejskich pucharach, co rozluźnia trochę terminarz. Na dodatek zarówno Lech jak i Raków, mają bardzo silne kadry, co sprzyja w walce o mistrzostwo Polski. Poznaniacy mają jedną z najlepszych ofensyw w lidze (33 gole strzelone), Raków najlepszą obronę (11 bramek straconych). W Poznaniu zawitaliśmy nowych graczy i w Rakowie też. Wszyscy wydają się być mocnymi wzmocnieniami. Po prostu widać, że i jedni i drudzy będą walczyć o tytuł, a ta bitwa zapowiada się pasjonująco. Co natomiast z „Jagą” i Legią? Za nich trzymamy mocno kciuki w Lidze Konferencji, gdzie zagrają w fazie pucharowej. Co do Ekstraklasy, może być to trudno połączyć w kontekście walki o coś więcej niż TOP 4.

Dla środka tabeli puchary nierealne?

Na to pytanie można odpowiedzieć zdecydowanym nie. Tak naprawdę cztery lub nawet pięć drużyn spoza czołowej czwórki może się o walkę o puchary włączyć. Pamiętamy przecież wspaniałą końcówkę Górnika z poprzedniego sezonu, kiedy to piłkarze Jana Urbana byli o włos od pucharów. W obecnych rozgrywkach również Górnik może zamieszać, ale oprócz tego mamy oczywiście Cracovię, która miała bardzo udaną rundę jesienną, Motor, o którym już wspominałem, no i Pogoń, z którą zawsze trzeba się liczyć, mówiąc o walce o wysokie stawki. Na ten moment różnice są niewielkie, zamykające się w kilku punktach. Wydaje się, że kluczowy może być początek tej rundy i to, jak dana drużyna przepracowała okres przygotowawczy. Będziemy mogli to zobaczyć już w najbliższy weekend.

No to zaczynamy!

Już o godzinie 18:00 w Katowicach zainaugurujemy rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy, gdzie GKS zagra ze Stalą Mielec. Po tym spotkaniu w stolicy Wielkopolski Lech zagra z Widzewem Łódź. Sobotę zaczynamy w Lublinie, gdzie Motor zagra z Lechią. Następnie Kraków, gdzie „Pasy” zagrają z Rakowem. Na koniec dnia Pogoń kontra Zagłębie. Niedzielę z Ekstraklasą zaczynamy o 12:15 spotkaniem Górnika z Puszczą. Po tym meczu Jagiellonia podejmie u siebie Radomiak, a wieczorem Legia zagra z Koroną. Na koniec kolejki, w poniedziałek zagra Śląsk z Piastem.

Jesteście gotowi?

Robert Sychowski

POLECANE

tagi