Już dziś o 18:30 na Old Trafford Manchester United podejmie Tottenham. W ostatnim spotkaniu tych drużyn Czerwone Diabły wygrały 3-0 mając zdecydowaną przewagę. Od tego czasu jednak sporo się zmieniło. W obu klubach doszło m.in. do zmiany menedżera.
Wysoka stawka spotkania
Przed nami już 29. Kolejka Premier League, a walka o TOP 4 nabiera rumieńców. Wszystkie karty w swoich rękach ma Arsenal, który znajduje się na czwartym miejscu z zaledwie 25 spotkaniami na koncie. Jeśli Kanonierzy dobrze zapunktują w tych meczach, będą mogli odjechać reszcie. Natomiast jeśli noga im się powinie, to za ich plecami czekają już Manchester United, Tottenham, West Ham, a może także Wolves. Dlatego dzisiejsze spotkanie na Old Trafford może mieć kluczowe znaczenie nie tylko w kontekście walki o LM, ale także walki o europejskie puchary.
Starcie snajperów
Premier League promuje to spotkanie jako starcie dwóch wielkich napastników – Cristiano Ronaldo i Harrego Kane’a. Podczas ich pierwszego spotkania w tym sezonie błyszczał ten pierwszy. Portugalczyk najpierw sam pokonał Hugo Llorisa, a potem dograł piłkę Edinsonowi Cavaniemu, który trafił na 2-0. Harry Kane był wówczas kompletnie bez formy – w dziesięciu ligowych kolejkach trafił do siatki tylko raz. Dzisiaj obaj napastnicy są na zupełnie innych biegunach. Anglik pod wodzą Antonio Conte odżył. W ostatnich pięciu spotkaniach Kane pięciokrotnie trafił do siatki, a do tego dołożył jedną asystę. Z kolei Ronaldo u Ralfa Rangnicka jest cieniem samego siebie. W 2022 roku Ronaldo strzelił tylko jednego gola, w wygranym przez Manchester 2-0 spotkaniu z Brighton. Do tego dochodzą problemy w relacjach z nowym menadżerem oraz zły wpływ na szatnię klubu, o czym donoszą brytyjskie media. Portugalczyk nie brał udziału w ostatnim blamażu z Manchesterem City z powodu urazu, lecz dzisiaj ma być już do dyspozycji niemieckiego szkoleniowca.
Składy, typy, absencje
Koguty w ostatnich tygodniach grają w kratkę. Są bardzo bezkompromisowi, a zwycięstwa przeplatają porażkami. Ostatni remis Tottenhamu miał miejsce 28 grudnia z Southampton. Z kolei Manchester bardzo upodobał sobie ten wynik. W ostatnich siedmiu meczach Czerwone Diabły czterokrotnie dzieliły się punktami z przeciwnikami. To właśnie oni są faworytem bukmacherów. Kursy na ich zwycięstwo oscylują w okolicach 2.40. Z kolei na wygraną Kogutów – w okolicach 3.10.
Przewidywane składy według Fantasy Football Scout:
Manchester United: De Gea- Dalot, Maguire, Varane, Alex Telles- Fred, Matić, Sancho, B.Fernandes, Pogba- Cristiano Ronaldo
Tottenham: Lloris- Romero, Dier, Ben Davies- Doherty, Bentancur, Hojbjerg, Reguilon- Kulusevski, Kane, Son
Nieobecni:
Manchester United: Shaw, Mctominay
Tottenham: Sessegnon, Skipp, Tanganga
Transmisja spotkania o 18:30 w Canal+Sport 2.