TOP5 piłkarzy z I ligi, którzy powinni dostać szansę w Ekstraklasie już teraz

2021.11.19 Legnica
Pilka nozna Fortuna 1 Liga Sezon 2021/2022
Miedz Legnica - Odra Opole
N/z Patryk Makuch karny gol bramka radosc 2-0
Foto Norbert Barczyk / PressFocus

2021.11.19 Legnica
Football Fortuna First League Season 2021/2022
Patryk Makuch karny gol bramka radosc 2-0
Credit: Norbert Barczyk / PressFocus

Zaplecze Ekstraklasy to znakomite miejsce na szlifowanie swoich umiejętności przed transferem lub awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przyjrzyjmy się zatem piłkarzom, którzy zachwycali swoją grą jesienią na pierwszoligowych boiskach.

W utworzonym przeze mnie rankingu skupiam się na piłkarzach, którzy nie mieli okazji występować na najwyższym szczeblu rozgrywek piłkarskich w naszym kraju lub występując tam nie pokazali pełni swoich możliwości. Lista jest wyborem subiektywnym, chociaż uwzględnia oczywiście statystyki z jesiennych występów poszczególnych piłkarzy. 

5. Dominik Piła (Chrobry Głogów, 20 lat)

Najlepszy młodzieżowiec I ligi w rundzie jesiennej sezonu 2021/22. Do jego atutów można zaliczyć niezłą szybkość i dobrą technikę. W raporcie firmy InStat podsumowującym pierwszą część sezonu Fortuna I ligi zajął 4. miejsce na liście najlepszych dryblerów. Dominik gra trzeci sezon na boiskach pierwszoligowych, z każdym kolejnym jego wkład w grę zespołu jest coraz większy. Jesienią wystąpił w 19 spotkaniach, we wszystkich wychodził w wyjściowym składzie. Zabrakło go jedynie w meczu z Widzewem w trzeciej kolejce. Pierwszą bramkę zdobył w 18. kolejce w meczu ze Stomilem. 1 grudnia w zaległym spotkaniu 12. kolejki z ŁKS-em jego trafienie zapewniło Chrobremu trzy punkty. Do tego dołożył pięć asyst, w tym dwie w zremisowanym 2-2 spotkaniu z Koroną Kielce. Dobre występy w lidze zaowocowały powołaniem do reprezentacji U-20, dla której strzelił dwa gole w wygranym 5-1 spotkaniu z rówieśnikami z Norwegii. Jako, że kontrakt młodego piłkarza wygasa w czerwcu, to wzbudzał on spore zainteresowanie ekstraklasowych klubów. Ostatecznie Piła od 1 lipca będzie występował w Lechii Gdańsk.

4. Maxime Dominguez (Miedź Legnica, 25 lat)

Piłkarz, który latem dołączył do zespołu Miedzi. Auto sześciu bramek i czterech asyst w rundzie jesiennej. Dominguez to środkowy pomocnik, mogący grać zarówno na pozycji numer „sześć”, jak „dziesięć”. Znajduje się w czołówce ligi, jeśli chodzi o podania kluczowe i podania w pole karne. Nieźle radzi sobie w odbiorze (10. miejsce w raporcie InStat). Dobrze się ustawia i czyta grę, czego efektem jest spora liczba bezpańskim piłek przejmowanych na połowie przeciwnika. Prawdziwy lider środka pola lidera I ligi, choć sam twierdzi, że liderem drużyny się nie czuje – stara się po prostu grać najlepiej, jak potrafi. Wybrany do jedenastki jesieni tygodnika „Piłka nożna” i do jedenastki jesieni według kibiców. Dominguez wzbudza duże zainteresowanie klubów z Ekstraklasy. Jesienią był obserwowany chociażby przez dyrektora pionu sportowego Zagłębia Lubin Piotra Burlikowskiego. Wydaje się jednak, że Miedź, która walczy o powrót do Ekstraklasy, zrobi wszystko, żeby zatrzymać Szwajcara w zespole.

3. Marek Hanousek (Widzew Łódź, 30 lat)

Najlepszy defensywny pomocnik jesieni w I lidze. Do Łodzi trafił na początku 2021 roku, wiosną bardzo długo nie mógł znaleźć odpowiednio rytmu gry. W tym sezonie stał się mózgiem drugiej linii wicelidera tabeli. Bardzo waleczny, skuteczny w odbiorze (2. miejsce według raportu InStat), lider w pojedynkach na murawie. Potrafi szybko doskoczyć do przeciwnika po stracie piłki. Nie ogranicza się przy tym do zadań stricte defensywnych. Potrafi rozegrać piłkę, podać prostopadle. Strzelił gola w przegranym spotkaniu w Gdyni, do tego dorzucił dwie asysty w meczu z Górnikiem Polkowice. Jego nieobecność w derbowym starciu z ŁKS-em (pauzował za kartki) była aż nadto widoczna. Brakowało wówczas piłkarza, który wprowadziłby trochę w spokoju w poczynaniach Widzewiaków w środku pola. Podobnie jak Dominguez, wybrany do jedenastki jesieni tygodnika „Piłka nożna” i do jedenastki jesieni według kibiców. Niedawno przedłużył kontrakt z Widzewem do 2024 roku. Czeskiego pomocnika powinniśmy zobaczyć w Ekstraklasie już w przyszłym sezonie. O ile oczywiście Widzew zdoła uzyskać awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

2. Hubert Adamczyk (Arka Gdynia, 23 lata)

Bardzo ciekawy piłkarz. W Ekstraklasie debiutował już w sezonie 2016/17 w barwach Cracovii, mając zaledwie 18 lat. Łącznie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym uzbierał łącznie 27 występów (w Cracovii i Wiśle Płock). Wcześniej pobierał szlify w juniorskiej drużynie Chelsea. Do Arki dołączył przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Najefektywniejszy piłkarz klubu z Gdyni, drugi najlepszy zawodnik I ligi w klasyfikacji kanadyjskiej. Autor sześciu bramek i siedmiu asyst. Bardzo inteligentnie grający piłkarz, charakteryzujący się dobrym panowaniem nad piłką, poszukujący niekonwencjonalnych podań i strzałów. Jedno z takich zagrań – strzał zewnętrzną częścią stopy – dało Arce zwycięstwo w meczu z Podbeskidziem. Podobnie jak Dominguez i Hanousek, wybrany do jedenastki jesieni tygodnika „Piłka nożna”. Adamczyk na pewno jest jednym z tych piłkarzy, którzy już teraz z powodzeniem mogliby grać w Ekstraklasie. Rundę wiosenną powinien jednak spędzić w Gdyni. Ale kto wie, być może od przyszłego sezonu będzie zachwycał swoją grą kibiców w Ekstraklasie.

1. Patryk Makuch (Miedź Legnica, 22 lata)

Najlepszy strzelec Miedzi w obecnym sezonie. Jesienią zdobył osiem bramek i dorzucił cztery asysty. Lider ligi w liczbie wygranych pojedynków ataku. Piłkarz obdarzony dobrym dryblingiem i niesamowitym zmysłem strzeleckim. Jego trafienia i asysty niejednokrotnie dawały punkty ekipie z Legnicy. Tak było m.in. w wygranych spotkaniach z GKS-em Katowice (zdobywca jedynej bramki) i z GKS-em Jastrzębie (dwie asysty) czy zremisowanym pojedynku z Sandecją (bramka dająca prowadzenie). Jednocześnie, Makuch jest bardzo skromnym i twardo stąpającym po ziemi zawodnikiem. Nie popada w samozadowolenie. Wie, że aby wejść na jeszcze wyższy poziom, musi stale ciężko pracować. Także wybrany do jedenastki jesieni tygodnika „Piłka nożna”. Nie jest tajemnicą, że Makucha (podobnie jak Domingueza) chętnie widziałoby u siebie Zagłębie Lubin. Napastnik Miedzi ma jednak kontrakt ważny do czerwca 2023 roku i zmiana barw klubowych zimą jest raczej mało prawdopodobna. Niewykluczone natomiast, że wychowanka SMS-u Łódź zobaczymy w Ekstraklasie już w przyszłym sezonie.

Patrycja Rychlewicz

POLECANE

tagi