#ProjektKatar: Niemcy –  powrócić do czasów chwały

Ilkay Gundogan celebrates with his team-mates after scoring Germanys first goal from the penalty spot during the UEFA Nations League Group C match at Wembley Stadium, London
Picture by Paul Chesterton/Focus Images Ltd +44 7904 640267
26/09/2022
2022.09.26 Londyn
Pilka nozna liga narodow
Anglia - Niemcy
Foto Paul Chesterton/Focus Images/MB Media/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Angielski piłkarz Gary Lineker powiedział kiedyś: „Piłka nożna to taka gra, w której dwudziestu dwóch mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Po dwóch nieudanych turniejach kibice reprezentacji Niemiec zdecydowanie oczekują poprawy i powrotu do światowej czołówki.

Eliminacje:

Die Nationalmannschaft trafili do grupy J, gdzie czekały na nich: Macedonia Północna, Rumunia, Armenia, Islandia oraz Liechtenstein. Aby awansować bezpośrednio na mundial, należało wygrać grupę.
Niemcy nie mieli z tym żadnego problemu, wygrywając 9 z 10 swoich spotkań. Jedyną porażkę zaliczyli grając na własnym terenie z Macedończykami.

Historia:

Niemcy zdobyli cztery tytuły mistrza świata, przy czym trzy jako Niemcy Zachodnie.

Pierwszy z nich w 1954 roku, podczas mistrzostw w Szwajcarii, gdzie w finale pokonali będącą w swojej złotej erze reprezentację Węgier.

Drugi w 1974 roku jako gospodarze, gdy w finale okazali się lepsi od Holendrów. Jedną z bramek strzelił wówczas słynny Gerd Muller.
Co ciekawe podczas tych mistrzostw w jednej grupie spotkały się dwie niemieckie kadry – Niemiec Wschodnich i Niemiec Zachodnich.

Po swoje trzecie mistrzostwo nasi zachodni sąsiedzi sięgnęli w 1990 roku. Były to mistrzostwa we Włoszech. W finale Niemcy pokonali wówczas Argentynę. Czwarty tytuł Niemcy zdobyli stosunkowo niedawno. Był to 2014 rok i mistrzostwa w Brazylii. W finale kolejny raz spotkali się z Argentyną, którą znowu pokonali. Niemiecka kadra zostanie jednak zapamiętana najbardziej dzięki półfinałowi, w którym spuścili lanie gospodarzom aż 7:1!

Reprezentacja Niemiec jest drugą (ex aequo z Włochami) najbardziej utytułowaną drużyną w historii Mistrzostw Świata. Ustępują pod tym względem tylko Brazylijczykom (5 tytułów MŚ).



Skład:

Trener Hansi Flick zaprezentował już wąską 26-osobową kadrę, którą zabierze na mistrzostwa do Kataru. Nie obyło się bez paru zaskakujących powołań i zmian spowodowanych kontuzjami.

Pierwszą, bardzo złą informacją jest kontuzja kluczowego zawodnika Marco Reusa. Zawodnik Borussii Dortmund ma niesamowitego pecha, gdyż przez kontuzje omija w zasadzie każdy wielki turniej. Ostatnim meczem podobnej wagi jako rozegrał był finał Ligi Mistrzów w 2013 roku!

Kolejnym zawodnikiem, który ominie turniej jest Julian Draxler. Pomocnik Benfiki Lizbona doznał urazu w meczu z FC Porto i nie jest gotowy do gry na mundialu.

Największą stratą reprezentacji Niemiec jest niedawna kontuzja Timo Wernera (podczas meczu Ligi Mistrzów: Szachtar Donieck – RB Leipzig) eliminująca go z gry podczas Mistrzostw Świata.

Ciekawą historią jest to, że na liście powołanych miał znaleźć się Jonas Hector z FC Köln, jednak niespodziewanie odrzucił on powołanie do kadry Flicka.

Na liście powołanych brakuje mi Raniego Khediry z Unionu Berlin, który pod wodzą Ursa Fischera rozgrywa bardzo dobry sezon i przyczynił się do aktualnie bardzo wysokiej pozycji Unionu w tabeli Bundesligi.

Z pozytywów, do reprezentacji powraca zdobywca zwycięskiej bramki z finału mundialu w Brazylii – Mario Götze. Pomocnik Eintrachtu Frankfurt ostatni swój mecz w kadrze zagrał w 2017 roku, więc jego powołanie jest sporym zaskoczeniem.

Gwiazdy:

Największymi gwiazdami niemieckiej reprezentacji zdecydowanie są gracze Bayernu Monachium: Manuel Neuer, Thomas Müller i Joshua Kimmich.

Trzeba jednak też wymienić przedstawicieli młodego pokolenia, będą to: Jamal Musiala z Bayernu, którego znakomita forma zaskoczyła wielu ekspertów oraz Karim Adeyemi z BVB, przyszłość ekipy z Zagłębia Ruhry.

Do listy gwiazd dorzuciłbym jeszcze Youssoufę Moukoko. To zaledwie 20-letni zawodnik Borussii Dortmund, który również zaliczył świetny start obecnego sezonu. Mimo, że nie był podany przez Bildna szerokiej liście Flicka, to wobec kontuzji Timo Wernera dostał szansę wyjazdu do Kataru.

Aspiracje, a rzeczywistość

Trener reprezentacji Niemiec – Hansi Flick zapytany o oczekiwany wynik na zbliżającym się mundialu odpowiedział: „Oczekuje się od nas przynajmniej ćwierćfinału, a nawet miejsca w półfinale – to jest cel dla każdego gracza. Naszym celem jako reprezentacji jest powrót tam, gdzie należymy, pomiędzy najlepszych”.

W mojej opinii Niemcy, jako 4-krotni zdobywcy Pucharu Świata nie powinni jechać do Kataru z innym założeniem niż walka o mistrzostwo.

Jednak co innego aspiracje, a co innego rzeczywistość. Dyspozycja meczowa będzie dużą niewiadomą.
Z jednej strony w składzie znajduje się wiele znanych nazwisk, z drugiej drużyna po ostatnim sukcesie w 2014 roku wciąż nie zakończyła procesu adaptacji młodego pokolenia. Czy wprowadzona do składu młodzież udźwignie presję gry na Mistrzostwach Świata?
Jeżeli tak, to ten zespół może zajść naprawdę daleko (przynajmniej do ćwierćfinału, jak to sugeruje trener).

Jeśli nie… cóż, nie dopuszczam myśli, że może powtórzyć się katastrofa z mistrzostw w 2018 roku w Rosji, gdy Niemcy nie wyszli nawet z grupy!

Terminarz:

23.11.2022 r. Niemcy – Japonia (MŚ mecz grupy E)
Khalifa International Stadium (Doha)
27.11.2022 r. Hiszpania – Niemcy (MŚ mecz grupy E)
Al Bayt Stadium (Al Khor)
01.12.2022 r. Kostaryka – Niemcy (MŚ mecz grupy E)
Al Bayt Stadium (Al Khor)

Oskar Śmiałek

POLECANE

tagi