#ProjektKatar: Australia – czy uda się powalczyć o wyjście z grupy?

Aaron Mooy of Australia during the 2018 FIFA World Cup Russia Group C match between Denmark and Australia at the Samara Arena, Samara, Russia on 21 June 2018. Photo by Peter Dovgan.
21.06.2018 Samara
Pilka nozna, FIFA Mistrzostwa Swiata Rosja 2018 
Dania - Australia
Dovgan / UK Sports Pics / Sipa / PressFocus 
POLAND ONLY!!

Reprezentacja Australii w swoim szóstym występie na Mistrzostwach Świata będzie chciała po raz drugi wyjść z grupy. Patrząc jednak na grupowych rywali ekipy Kangurów widać, że zadanie to do najłatwiejszych nie należy.

Eliminacje

Strefa AFC ma zapewnione 4,5 miejsca na Mistrzostwach Świata, a eliminacje są kilkuetapowe. Australia, jako jeden z najwyżej sklasyfikowanych zespołów w rankingu FIFA z tej strefy, zaczęła drogę po awans na mundial od drugiej rundy, w której mierzyła się z Kuwejtem, Jordanią, Nepalem i Chińskim Tajpejem. Reprezentacja Kangurów w tej fazie odniosła komplet zwycięstw, tracąc przy tym jedynie dwie bramki.

Źródło: Wikipedia

W trzeciej rundzie zadanie Socceroos było nieco trudniejsze, choć patrząc tylko na ranking FIFA powinni oni zapewnić sobie bezpośredni awans na mundial w Katarze. Tak się jednak nie stało, bo Australijczycy musieli uznać wyższość zarówno Arabii Saudyjskiej, jak i Japonii. W międzyczasie przytrafiły się tej ekipie remisy z Chinami i Omanem.

Źródło: Wikipedia

Trzecie miejsce w grupie oznaczało, że Australijczycy o bilet do Kataru byli zmuszeni powalczyć w barażach interkontynentalnych. Ale zanim to nastąpiło, to należało uporać się z jeszcze jednym rywalem ze strefy AFC. Rywalem tym były Zjednoczone Emiraty Arabskie. Australijczycy, w spotkaniu rozegranym 7 czerwca tego roku, pokonali swoich przeciwników 2:1  i mogli szykować się na pojedynek z Peru. Podopieczni Grahama Arnolda po rzutach karnych wygrali z ekipą z Ameryki Południowej, zapewniając sobie tym samym przepustkę do Kataru. Bohaterem tego starcia był rezerwowy bramkarz Andrew Redmayne, który obronił jedenastkę wykonywaną przez Alexa Valerę.

Historia występów na mundialu

Australijczycy do tej pory pięciokrotnie wystąpili na Mistrzostwach Świata. Ich debiutem na turnieju tej rangi był Mundial w 1974 roku w RFN i Berlinie Zachodnim. Trafili oni wówczas do silnej grupy z NRD, RFN (późniejszymi triumfatorami) i Chile. Po dwóch porażkach z NRD oraz RFN i remisie z Chile swój pierwszy turniej ekipa Kangurów zakończyła na ostatnim miejscu w grupie. Na następne mistrzostwa kibice Socceroos czekali ponad trzydzieści lat, do turnieju w Niemczech w 2006 roku. Był to jednocześnie najlepszy występ tej reprezentacji na światowym czempionacie. Australijczycy w fazie grupowej najpierw ograli Japonię 3:1 po dwóch bramkach Tima Cahilla i jednym trafieniu Johna Aloisiego, a następnie przegrali z Brazylią 0:2. W trzecim meczu mierzyli się oni z Chorwatami. Po remisie 2:2 to ekipa Kangurów awansowała do 1/8 finału, kosztem swoich bezpośrednich rywali.

W 1/8 finału los skojarzył Australijczyków z Włochami. Bardzo długo zanosiło się na dogrywkę w tym meczu, lecz zwycięstwo reprezentacji Azzurri zapewnił skutecznie wykonanym rzutem karnym w doliczonym czasie gry Francesco Totti. Decyzja o podyktowaniu jedenastki była mocno kontrowersyjna i w obecnych czasach zapewne konieczna byłaby analiza VAR sprawdzająca, czy na pewno Fabio Grosso był faulowany.

Od 2006 roku Australijczycy kwalifikują się do każdego turnieju Mistrzostw Świata, ostatnie trzy kończyli jednak na fazie grupowej. Blisko wyjścia z grupy byli jednie w 2010 roku w RPA, ustępując ostatecznie Ghanie gorszym bilansem bramkowym.

Źródło: Wikipedia

Gwiazda

Źródło: Goal.pl

Patrząc na skład Australijczyków na tegoroczny Mundial oraz ich przynależność klubową ciężko znaleźć tam piłkarzy pokroju Tima Cahilla, Marka Bresciano, Harry’ego Kewella czy Marka Viduki. Wielu zawodników dla postronnych kibiców to gracze anonimowi. O sile tej reprezentacji w Katarze stanowić powinien Aaron Mooy z Celtiku Glasgow. Doświadczony pomocnik ma na swoim koncie 53 występy w narodowych barwach, w których zdobył 7 bramek. Z reprezentacją Australii był już na poprzednich Mistrzostwach Świata w Rosji. W obecnym sezonie rozegrał trzynaście spotkań w szkockiej Premiership, grał także w Lidze Mistrzów. W przeszłości bronił barw chociażby Huddersfield Town czy Brightonu. To właśnie Mooy ma kluczowym piłkarzem w ekipie Kangurów.

Młoda gwiazda

Na uwagę zasługuje jeden z najmłodszych zawodników zgłoszonych do gry podczas tegorocznych Mistrzostw Świata, zaledwie 18-letni Garang Kuol. Napastnik Central Coast Mariners dopiero wchodzi w świat dorosłej piłki, ale już zdążył zwrócić na siebie uwagę klubów z Europy i na początku 2023 roku przeniesie się do Newcastle.  W obecnym sezonie w rozgrywkach A-League uzbierał 138 minut, podczas których zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty. Debiut w narodowych barwach zaliczył 25 września tego roku w towarzyskim starciu z Nową Zelandią, wchodząc na boisko w 73. minucie meczu.

Nieobecni piłkarze

Wśród najbardziej znanych piłkarzy, którzy nie znaleźli się w składzie Australii na Mistrzostwa Świata wymienić można Toma Rogicia (West Brom), Mitchella Langeraka (Nagoya Grampus) oraz Trenta Sainsbury’ego (Al-Wakrah).  Rogic, uważany kiedyś za duży talent i przyszłość reprezentacji Kangurów po wygaśnięciu kontraktu z Celtikiem przez ponad dwa miesiące pozostawał bez klubu, dopiero 12 września związał się z West Bromem i nadal nie wywalczył sobie miejsca w składzie. Nieobecność pozostałej dwójki jest znacznie bardziej zaskakująca. Langerak regularnie gra w lidze japońskiej, zbierając bardzo dobre recenzje za swoje występy. Jego miejsce w kadrze zajął Danny Vukovic z rodzimego Central Coast. Decyzja o niepowołaniu byłego bramkarza Borusii Dortmund była szeroko komentowana w australijskich mediach.

Jedyne, co ma jakikolwiek sens w tej decyzji, przy czym muszę się bardzo natrudzić by go znaleźć, to sprawienie, aby Ryan poczuł się jak najmniej zagrożony – komentował były golkiper Socceroos Clint Bolton na łamach news.com.au.

Sainsbury to z kolei 61-krotny reprezentant Australii, który jeszcze w poprzednim sezonie był podstawowym obrońcą belgijskiego KV Kortrijk. W obecnych rozgrywkach ma natomiast pewny plac w katarskim Al-Wakrah. Dla Grahama Arnolda okazało się to zbyt mało, aby zabrać doświadczonego piłkarza do Kataru. Smaczku tej decyzji dodaje fakt, że prywatnie Sainsbury jest zięciem selekcjonera Socceroos.

Długo ważyły się losy Martina Boyle’a z Hibernian FC, który pierwotnie znalazł się w składzie. Już na miejscu w Katarze okazało się jednak, że zawodnik nie zdoła wyleczyć kontuzji kolana, w związku z czym jego miejsce zajmie Marco Tilio z Melbourne City.

Trener

Selekcjonerem reprezentacji Australii po Mistrzostwach Świata w 2018 roku został Graham Arnold. Nie cieszy on się jednak zbyt dużym zaufaniem i sympatią kibiców w swoim kraju. Złożyły się na to słabe występy w Pucharze Azji w 2019 roku, które podopieczni Arnolda zakończyli na ćwierćfinale, a także średnio udane eliminacje do Mistrzostw Świata 2022. Australijczyków oczywiście w Katarze zobaczymy, choć przepustkę na mundial zdobyli jako jedni z ostatnich. Występ w Katarze zresztą jest być może ostatnim turniejem pod wodzą obecnego selekcjonera, którego posada kilkukrotnie w trakcie trwania kadencji wisiała na włosku.

Terminarz

Australijczycy trafili do grupy D, w której zmierzą się Francją, Danią i Tunezją. Wszystkie trzy spotkania w fazie grupowej rozegrają oni w Al-Wakrze. Ich pierwszy mecz to starcie 22 listopada z aktualnymi mistrzami świata, Francuzami. Potem ekipę Socceroos czekają starcia z Tunezją (26 listopada) oraz Danią (30 listopada).

Spodziewany rezultat

Faworytami do wyjścia z grupy D są Francuzi, a także mający za sobą bardzo udane ostanie Mistrzostwa Europy reprezentanci Danii. Australijczycy powinni powalczyć z Tunezją o trzecie miejsce w grupie, a kluczowe będzie bezpośrednie starcie tych dwóch drużyn. Ekipa Kangurów zapewne będzie chciała jednak sprawić niespodziankę i powtórzyć sukces z 2006 roku. Aby tak się stało trzeba będzie zdobyć punkty także w chociaż jednym z pozostałych spotkań.

Patrycja Rychlewicz

POLECANE

tagi