#PolskaFantasy — podwójna kolejka. Najlepsze opcje z Lecha i Jagiellonii

2023.10.06 Poznan
Pilka nozna Ekstraklasa sezon 2023/2024
Lech Poznan - Puszcza Niepolomice
N/z Kristoffer Velde
Foto Pawel Jaskolka / PressFocus

2023.10.06 Poznan
Football Polish Ekstraklasa season 2023/2024
Lech Poznan - Puszcza Niepolomice
Credit: Pawel Jaskolka / PressFocus

Przed nami bardzo ciekawa podwójna kolejka dla Lecha i Jagiellonii. Z obu drużyn jest kilka bardzo ciekawych opcji w fantasy, ale też duży znak zapytania w postaci Imaza. Do tego tradycyjnie omawiamy najciekawszych i najbardziej popularnych piłkarzy na wszystkich pozycjach i proponujemy komu dać kapitańską opaskę.

Podwójna kolejka, czyli najlepsze opcje z Lecha i Jagiellonii

Lech dużo lepiej wygląda u sobie niż na wyjeździe, a w tej kolejce czekają go dwa mecze przy Bułgarskiej w tym jeden z ŁKS-em, czyli trzecią najsłabszą defensywą w lidze i drużyną, która przegrała wszystkie 6 meczów wyjazdowych w tym sezonie strzelając tylko jednego gola. Potrojenie Lecha, to na tą kolejkę, po prostu must have. Z Kolejorza widzę 4 świetne opcje.

Joel Pereira (vs ŁKS (d), Jagiellonia (d), 2.4) – pomimo, że to Andersson i Milić w ostatnim meczu z Puszczą zrobili punkty w ofensywie, to wciąż uważam, że najlepszą opcją z pomocy Lecha jest Pereira. Portugalczyk ma pewniejsze minuty od obu wcześniej wymienionych i lepsze statystyki w ofensywie.

Filip Marchwiński (vs ŁKS (d), Jagiellonia (d), 2.3) – Marchwiński w ostatnich dwóch meczach nie wyglądał za dobrze i schodził w okolicach 70. minuty. Jednak, to wciąż pomocnik z bardzo dużym potencjałem, który może momentami grywać jako środkowy napastnik. Małym minusem Marchwińskiego może być to, że był na zgrupowaniu kadry i nie wypoczął tak jak inni zawodnicy Lecha.

Kristoffer Velde (vs ŁKS (d), Jagiellonia (d), 2.9) – Velde, w przeciwieństwie do Marchwińskiego, gra ostatnio wszystko po 90 minut, co jest bardzo dużym atutem. Co tu dużo mówić. Niezła forma (2 gole i 2 asysty w 4 ostatnich meczach) oraz podwójna kolejka złożona z meczów, w których Lech może postrzelać, mówią same za siebie. Ciekawa kwestia jest natomiast z rzutami karnymi. Norweg wykonywał je pod nieobecność Ishaka, ale to Szwed, który teraz wrócił do pierwszego składu, był wcześniej podstawowym wykonawcą. Jeśli uznamy, że Ishak znowu dostanie jedenastki, ale i tak będzie schodził w okolicach 70. minuty, a Velde gra 90., to można powiedzieć, że Norweg ma 1/5 może 1/4 karnego, bo tyle czasu więcej powinien spędzić na boisku od Ishaka.

Mikael Ishak (vs ŁKS (d), Jagiellonia (d), 3.3) – Ishak jest świetną różnicą na tę kolejkę, bo to bardzo dobry napastnik, który wreszcie zagrał dobre zawody przeciwko Puszczy. Jeśli macie pieniądze i miejsce w ataku, to zdecydowanie brałbym Ishaka, ale jeśli macie już potrojonego Lecha to nie rozwalałbym całego składu dla Szweda.

Jagiellonia prezentuje się świetnie w ostatnich tygodniach, ale ich podwójna kolejka nie jest tak dobra jak Lecha. Z drugiej strony, Zagłębie na wyjazdach przegrało 3 z 5 meczów, a Jaga u siebie wygrywa wszystko jak leci. Z drużyny Adriana Siemieńca również idealnie byłoby mieć potrojenie.

Dominik Marczuk (vs Zagłębie (d), Lech (w), 1.7) – nie widzę powodu by w tej kolejce nie mieć Marczuka. Jest skrzydłowym będącym w grze obrońcą, do tego bardzo tanim i robi świetne liczby. Kupienie go, to nie tylko świetny transfer na tę kolejkę, ale nawet do końca rundy. Młodzieżowiec w ostatnich 4 meczach zaliczył 5 asyst i zdobył bramkę. Jedyną jego wadą jest to, że regularnie schodzi z boiska w okolicach 60/70 minuty.

Bartłomiej Wdowik (vs Zagłębie (d), Lech (w), 2.0) – Wdowik wykonuje stałe fragmenty gry, jest drugi do rzutów karnych, gra wszystko po 90. minut, a po 10 meczach tego sezonu ma 4 gole i 1 asystę, co daje zwrot średnio co drugi mecz. Ponadto jest bardzo wysoko na tle całej ligi w statystyce kluczowych podań i dośrodkowań. Kolejny świetny wybór.

Jesus Imaz (vs Zagłębie (d), Lech (w), 2.7) – Imaz nie jest jedną z najlepszych opcji z Jagiellonii, bo prawdopodobnie jest kontuzjowany. Ale trzeba o nim pomówić, bo to drugi najczęściej posiadany zawodnik Dumy Podlasia. Adrian Siemieniec na konferencji powiedział, że Imaz prawdopodobnie nie zagra z Zagłębiem. Trzeba jednak pamiętać, że to nic pewnego, a trener Jagi może celowo nie mówić całej prawdy by zmylić przeciwnika. Jeśli nawet założymy, że Imaz nie zagra z Zagłębiem, to wciąż jest mecz z Lechem, a i tak chcemy (przynajmniej ja) mieć go długoterminowo, bo to świetny zawodnik. Gdyby ta kolejka była normalna i składała się tylko z meczu z Lechem, to raczej nie pomyślelibyśmy o sprzedaży Imaza. Jednak jeśli macie już Marczuka i Wdowika i możecie dwoma transferami zamienić Imaza na Pululu, to taki ruch się całkowicie broni. Jeśli stać was, żeby wziąć Grosickiego, to tym bardziej. Ale w sytuacji, w której takich opcji nie macie i mając na uwadze brak innych bardzo dobrych opcji z pomocy Jagiellonii, chyba bym zostawił Hiszpana w składzie i liczył, że zagra z Lechem.

Afimico Pululu (vs Zagłębie (d), Lech (w), 2.0) – Pululu jest jednym z najlepszych strzelców Ekstraklasy i biorąc pod uwagę podwójną kolejkę – drugim najlepszym napastnikem na tę serię gier. Angolczyk w dodatku ma karne i jest tani, co powoduje, że nie ma się tu do czego przyczepić.

Jakiego chipu użyć?

W tej kolejce bardzo ciężko powiedzieć jaki chip będzie najlepszy, bo każdy wybór ma swoje plusy, a dużo zależy, przede wszystkim od tego, jakie chipy jeszcze macie dostępne i jaki macie skład.

Oba mecze Lecha wyglądają tak zachęcająco, że „Kapitanów dwóch” wydaje się świetnym pomysłem. Można też postawić, na któregoś z piłkarzy Jagi, ale to większe ryzyko.

Dwa tygodnie temu najbliżej było mi do grania „Ławka punktuje”. Jednak kontuzja Pawłowskiego i Imaza (jest to mało prawdopodobne, ale może też nie zagrać z Lechem) oraz ławka Gerstensteina z Widzewem oddaliły mnie od tego pomysłu. Są to na tyle popularne opcje, że myślę, że na każdego ma to wpływ. Jeśli jednak nie macie Pawłowskiego i sprzedacie Imaza, to nawet ten 1 punkt Gerstensteina z ławki może nie boleć, jeśli reszta ławki jest dobra. Szczególnie w przypadku, kiedy obaj wasi bramkarze mają dobre spotkania.

Po kontuzji Imaza, wszystkie 3 najlepsze opcje z Jagiellonii (Marczuk, Wdowik, Pululu) spełniają kryteria bycia Jokerem, co znacznie przybliża do decyzji o uruchomieniu tego chipa. Do tego są Domański, Szmyt, Rakoczy, Koulouris czy Szkurin, którzy mają dobre mecze i mogą być Jokerem, a są jednymi z najlepiej punktujących zawodników kosztujących nie więcej niż 2.00.

Popularni zawodnicy w fantasy mający 3 żółte kartki, czyli zagrożeni zawieszeniem:
Erik Exposito (Śląsk Wrocław)
Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
Kajetan Szmyt (Warta Poznań)
Yuri Ribeiro (Legia Warszawa)
Wahan Biczachczjan (Pogoń Szczecin)

Obrońcy

Fran Tudor (vs Górnik (d), 2.7, Raków) – Tudora można sprzedać, szczególnie wymieniając go na Marczuka, Wdowika czy Pereirę, jeśli bardzo potrzebujecie pieniędzy na inny transfer. Jednak wciąż uważam, że jest to druga najlepsza opcja w obronie.

Pomocnicy

Kamil Grosicki (vs Piast (w), 3.6, Pogoń) – Grosicki w ostatnich meczach punktuje kapitalnie. Uważam, że sprowadzenie go ma bardzo wysoki priorytet, ale jednak niższy niż piłkarzy z podwójną kolejką. Piast to nie jest najłatwiejszy rywal, dlatego w tej kolejce uważam, że Grosik nie jest warty transferów za minusy.

Bartłomiej Pawłowski (vs Ruch (d), 2.7, Widzew) – Pawłowski jest kontuzjowany i na 99% nie zagra z Ruchem. Komunikaty jakie czytamy na stronie klubu nie napawają optymizmem i wydaje się, że Pawłowskiego może czekać dłuższa przerwa od gry. Pomocnika Widzewa trzeba w najbliższym czasie sprzedać.

Paweł Wszołek (vs Śląsk (w), 2.9, Legia) – jeśli go przetrzymaliście, to macie piłkarza z dobrym kalendarzem i w świetnej formie. Jednak nie kupiłbym go przed tą kolejką, bo mecz ze Śląskiem nie będzie należał do łatwych, a w tej kolejce tacy piłkarze jak Velde, Marchwiński czy Grosicki są dużo lepszymi opcjami.

Kajetan Szmyt (vs Stal (w), 2.0, Warta), Michał Rakoczy (vs Puszcza (w), 2.0, Cracovia), Maciej Domański (vs Warta (d), 2.0, Stal) – jeśli gracie „Jokera” lub „Ławka punktuje”, to ci zawodnicy są bardzo dobrymi opcjami. Powiem więcej – gdybym grał „Jokera” to wystawiłbym ich do składu nawet kosztem np. Tudora czy Wszołka.

Napastnicy

Erik Exposito (vs Legia (d), 2.5, Śląsk) – Exposito nawet z Legią może zrobić fajne punkty. Stołeczna drużyna ma problemy na wyjazdach, a Śląsk bardzo dobrze prezentuje się na własnym stadionie. Jednak jeśli chcecie mieć Ishaka lub np. Pululu i Grosickiego i jedyną na to szansą jest sprzedaż Exposito to rozumiem takich ruch. Należy pamiętać, że jest to bardzo ryzykowne, bo Hiszpan ma 47% posiadania, a u aktywnych graczy pewnie 95% i, że są to prawdopobnie dwa transfery, bo za tydzień, przed meczami z Ruchem i ŁKS-em, będziecie chcieli mieć go z powrotem.

Tomas Pekhart (vs Śląsk (w), 2.3, Legia) – Pekhart to wciąż jeden z najlepszych napastników w grze. Ale w sytuacji, kiedy chciałbym pozbyć się któregoś z napastników, wolałbym sprzedać Pekharta niż Exposito, Koulourisa czy Henrique. Exposito jest po prostu najlepszym piłkarzem w lidze, a Grek i Brazylijczyk mają pewniejsze składy, lepszy mecz w tej kolejce i zbliżoną liczbę punktów w fantasy w tej rundzie.

Pedro Henrique (vs Korona (d), 2.1, Radomiak) – Henrique jest drugim najlepszym strzelcem, drugi w klasyfikacji kanadyjskiej i drugi w statystyce xG (wszystko po Exposito) oraz oddał on najwięcej strzałów na bramkę. Do tego ma świetny mecz w tej kolejce i niezły terminarz długoterminowo. Co tu dużo mówić – kapitalna opcja.

Efthymios Koulouris (vs Piast (w), 2.0, Pogoń) – Pogoń w ostatnich 4 meczach strzeliła 16 goli z czego grecki napastnik miał bezpośredni udział tylko przy dwóch trafieniach. Taka sytuacja na pewno bardzo irytuje, ale też pokazuje, że Koulouris powinien w końcu dać jakieś punkty. Jednak gdybym przed tą kolejką decydował, czy sprzedawać jego czy Henrique – sprzedałbym Greka.

Kluczowe pytanie, kto na kapitanie?

Po kontuzji Imaza, nie widzę innej opcji niż danie opaski któremuś z piłkarzy Lecha. Marchwiński jest dobrym wyborem, ale moim zdaniem dużo lepszym jest Velde. Za Norwegiem przemawia lepsza forma, wyższe oczekiwane minuty i 1/5 karnego, o której wspominałem wyżej. Natomiast ciekawą różnicą może być Ishak. Powinien zagrać dwa razy po 70 minut, jest ustawiony centralnie, bliżej bramki niż Velde czy Marchwiński i prawdopodobnie ma rzuty karne.

Filip Krakowczyk

POLECANE

tagi