#PolskaFantasy – mnogość opcji na kapitana. Kogo wybrać?

PolskaFantasy 11

Za nami już ponad połowa rundy Fantasy Ekstraklasa, a przed nami ostatnia kolejka przed przerwą na kadrę. Kto jest opcją must have? Czy Kamil Grosicki jest warty minusów? Kto na kapitana?

Zbliża się podwójna kolejka

Przed nami 11. seria gier, a po niej podwójna kolejka, w której dwa mecze zagrają Lech i Jagiellonia. Oba zespoły będą miały spotkania, w których można świetnie zapunktować (Lech vs ŁKS (d) i Jagiellonia (d)) (Jagiellonia vs Zagłębie (d) i Lech (w)). Dlatego najbliższe 4 transfery, jakie mamy przed 12. kolejką, użyłbym tak, żeby mieć w podwójnej po trzech piłkarzy z obu tych zespołów.

Popularni zawodnicy w fantasy mający 3 żółte kartki, czyli zagrożeni zawieszeniem:

🟨Erik Exposito (Śląsk Wrocław)

🟨Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)

🟨Kajetan Szmyt (Warta Poznań)

🟨Josue (Legia Warszawa)

🟨Wahan Biczachczjan (Pogoń Szczecin)

Obrońcy

Fran Tudor (vs Legia (w), 2.7, Raków) – Chorwat wrócił po kontuzji i zagrał po 90 minut w meczach z Radomiakiem i Sturmem Graz. W końcówce meczu ligowego strzelał nawet karnego, którego zmarnował. Gdyby trafił, można by założyć, że ma jedenastki, a wtedy byłby świetną opcją. Na teraz jest wciąż dobrym wyborem i chyba najpewniejszym z Rakowa. Jednak jeśli macie skład ułożony w taki sposób, że żeby kupić Joela Pereirę, musicie zrezygnować z drogiego Tudora, to przed meczem z Legią, ten ruch się jak najbardziej broni.

Joel Pereira (vs Puszcza (d), 2.5, Lech) – Pereira w ostatnich meczach gra wysoko i ma największy potencjał ofensywny spośród obrońców Kolejorza. W ostatnich dwóch spotkaniach zagrał po 90. minut, więc jego minuty wydają się pewne. Do tego Lech ma świetny kalendarz i zbliżającą się podwójną kolejkę. Moim zdaniem Pereira to najlepszy wybór do obrony na najbliższe kolejki. Po prostu must have.

Patryk Kun (vs Raków (d), 2.3, Legia) – nie będzie lepszego momentu na sprzedanie zawodników Legii niż przed dwoma trudnymi starciami z Rakowem i Śląskiem. Ale Kun to wciąż dobry wybór z dużym potencjałem ofensywnym, więc można go w składzie zostawić.

Elias Andersson (2.1), Antonio Milić (2.2) (vs Puszcza (d), Lech) – wielu graczy ma też innych obrońców Lecha i zastanawia się czy nie przeskoczyć z nich na Pereirę. Dawid Dobrasz poinformował, że Andersson zagra od pierwszej minuty z Puszczą, więc z podmienieniem Szweda na Portugalczyka wstrzymałbym się ewentualnie do 12. kolejki. Z kolei Milicia można sprzedać. Jego minuty wydają się być niepewne, a Pereira dysponuje dużo większym potencjałem ofensywnym.

Bartłomiej Wdowik (vs Cracovia (w), 2.0, Jagiellonia) – pomimo, że Wdowik od trzech kolejek nie zrobił punktów w ofensywie, to jeśli szukacie teraz obrońcy, jawi się on jako jeden z najlepszych wyborów. Wykonuje stałe fragmenty gry i jest drugi, po Pululu, do rzutów karnych. A zaraz podwójna kolejka.

Dominik Marczuk (vs Cracovia (w), 1.6, Jagiellonia) – biorąc pod uwagę cenę, Marczuk może być jeszcze lepszym wyborem niż Wdowik. Młodzieżowiec Jagiellonii wygląda bardzo dobrze w ofensywie i jest skrzydłowym, który w grze jest obrońcą. Jednak jeśli macie tak ułożony skład, że na podwójną kolejkę jest miejsce tylko na jednego obrońcę Jagi lub wolicie mieć Imaza i Pululu, to wstrzymałbym się z wyborem i dokonał go bezpośrednio przed 12. serią gier.

Łukasz Sołowiej (vs Lech (w), 1.5, Puszcza) – po dwóch golach z Ruchem Sołowiej wrócił na radary. Jest niezłą budżetową opcją, ale jeśli chcecie grać nim co tydzień, to zdecydowanie bym to odradzał. Puszcza będzie tracić bramki, a jej obrońcy będą czasami kończyć spotkania z minusowymi punktami.

Pomocnicy

Josue (4.0), Wszołek (2.9), Muci (2.3) (vs Raków (d), Legia) – pomocnicy Legii są do sprzedania. Josue nie jest wart swojej ceny i regularnie rotuje. Wszołek raz gra, raz nie gra. Muci ma niepewny skład. Ale najważniejszymi argumentami za ich sprzedażą jest mnogość dobrych opcji w pomocy i to co pisałem powyżej – zbliżające się mecze z mistrzem Polski i liderem tabeli to dobry moment na zejście z legionistów.

Kamil Grosicki (vs Ruch (w), 3.6, Pogoń) – tydzień temu pisałem, że mecz z Lechem będzie dobrym sprawdzianem tego, czy Grosicki wrócił do formy. Okazało się, że wrócił. Po piłkarzach Lecha i Jagiellonii, Grosik byłby kolejnym, którego najbardziej chciałbym mieć w składzie na najbliższe kolejki. Mecz z Ruchem jest świetnym spotkaniem, by reprezentant Polski znowu zapunktował. Grosicki jest w tej kolejce wart nawet transferów za minusowe punkty.

Kristoffer Velde (2.9), Filip Marchwiński (2.3) (vs Puszcza (d), Lech) – pomimo beznadziejnego meczu Lecha z Pogonią, obaj pomocnicy Kolejorza to opcje must have. Mają świetny terminarz i podwójną kolejkę. W obu najbliższych seriach gier są świetnymi wyborami na kapitana. Za Velde przemawiają pewne minuty, niezła forma i rzuty karne, a za Marchwińskim bardzo dobra dyspozycja i gra na „9”. Wiem, że spotkanie z Pogonią może odstraszać, ale uznaję to za wypadek przy pracy. Pamiętajmy, że Lech tydzień temu pokonał 4:1 mistrza Polski.

Bartłomiej Pawłowski (vs Stal (d), 2.7, Widzew) – dwa zbliżające się mecze bardzo zachęcają do kupienia Pawłowskiego. Stal i Ruch u siebie to świetne spotkania dla ofensywnych zawodników, a Pawłowski jest liderem ataku Widzewa i jeśli łodzianie coś w tym meczu strzelą, to z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że będzie miał on w tym swój udział. Jego dodatkowym atutem są oczywiście rzuty karne.

Jesus Imaz (vs Cracovia (w), 2.6, Jagiellonia) – nie widzę pół powodu, by nie mieć Imaza w składzie. Trzy mecze z rzędu ze zwrotem, dwucyfrówka z Legią, pewne minuty, zaraz podwójna kolejka, a teraz mecz z jego ulubionym rywalem (w 12 meczach z Cracovią zdobył 8 bramek). Podobnie jak Velde i Marchwiński – Imaz to w tym momencie must have.

Kajetan Szmyt (vs Korona (w), 2.1, Warta) – myślę, że pomimo pudła z 11. metrów w starciu ze Śląskiem, Szmyt dalej będzie wykonawcą rzutów karnych. Przed meczami z Koroną i Stalą nie wymieniałbym go. Chyba, że na Grosickiego, pomocnika Lecha lub Imaza.

Maciej Domański (vs Widzew (w), 2.0, Stal) – bardzo podobna sytuacja jak w przypadku Szmyta. Nie panikowałbym z powodu blanka w ostatniej kolejce i patrzył na dobry terminarz w dwóch najbliższych kolejkach. Jednak, jeśli jest opcja przeskoczenia z niego na Grosika, Velde, Imaza czy Marchwińskiego, to jest to dobry transfer.

Napastnicy

Tomas Pekhart (vs Raków (d), 2.3, Legia) – Pekhart, jak wszyscy piłkarze Legii, będzie rotował. Dlatego nie jest jedną z trzech najlepszych opcji w ataku. Jednak można go spokojnie trzymać w składzie, bo na mecz z Rakowem powinien wyjść w pierwszym składzie.

Łukasz Zwoliński (vs Legia (w), 2.2, Raków) – kilka kolejek temu Zwoliński wydawał się być jednym z dwóch najlepszych wyborów w ataku. Jednak od kilku spotkań nie daje punktów, rotuje, a przed nim mecz z Legią. Chyba idealny moment, by poszukać lepszych opcji w napadzie.

Pedro Henrique (vs ŁKS (d), 2.1, Radomiak) – w czterech ostatnich meczach Henrique strzelił 4 gole, oddał najwięcej strzałów w tym sezonie i ma drugie najwyższe xG w lidze (po Exposito). Następne dwa mecze (ŁKS i Korona u siebie) wyglądają świetnie pod kątem możliwych punktów w ofensywie. W Radomiaku są problemy z trenerem, ale Henrique ma pewny plac i skoro Constantin Galca dalej jest na stanowisku, to nie powinno się to zmienić.

Efthymios Koulouris (vs Ruch (w), 2.0, Pogoń) – biorąc pod uwagę, że Pogoń będzie mierzyć się z Ruchem, Koulouris jest jednym z najlepszych wyborów do ataku na tę kolejkę. Jednak martwić może trochę fakt, że w ostatnich czterech meczach Pogoń strzeliła 16 goli, a Koulouris miał bezpośredni udział tylko przy trzech trafieniach.

Kluczowe pytanie, kto na kapitanie?

Tak jak w poprzedniej kolejce, ciężko było kogokolwiek wskazać i nie było rzucających się w oczy opcji na kapitana, tak w tej jest ich kilka.

Ruch w ostatnich 3 ligowych meczach stracił 8 goli. Kamil Grosicki na tej samej próbie spotkań ma 3 gole, asystę i asystę lotto. Do tego stałe fragmenty gry i rzuty karne. Nie widzę wad tego wyboru.

Wyłączając mecz z Pogonią, Kristoffer Velde i Filip Marchwiński są w dobrej dyspozycji. Przed nimi starcie z Puszczą, która straciła w tym sezonie najwięcej goli w lidze. Dodatkowym atutem jest mecz u siebie i chęć rehabilitacji za wstydliwą porażkę w Szczecinie. W przypadku Velde na plus działają karne, a u Marchwińskiego prawdopodobna gra na „9”.

Erik Exposito to najlepiej punktujący zawodnik w grze, lider klasyfikacji strzelców, lider klasyfikacji kanadyjskiej i piłkarz, który wypracował najwyższe xG w lidze. Przed nim mecz u siebie z Górnikiem, który przegrał dwa ostatnie ligowe mecze i jest w strefie spadkowej. Pamiętajmy, że pomimo pudła z Piastem, Hiszpan prawdopodobnie dalej ma rzuty karne. Podobnie jak w przypadku Grosickiego – teoretycznie nie ma wad tego wyboru.

Filip Krakowczyk

POLECANE

tagi