Reprezentacja Polski w czwartek 7 września zmierzy się z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy, które odbędą się w 2024 roku w Niemczech. Biało-czerwoni podchodzą do tego meczu po porażce z Mołdawią w czerwcu tego roku. Wyspy Owcze mają po trzech meczach na koncie 1 punkt, który wywalczyli w meczu z naszymi pogromcami. Niewiele osób jednak wie, że kiedyś nasza kadra do lat 21 nie potrafiła wygrać z zespołem z północnej Europy.
Historia starć
Reprezentacja Polski mierzyła się z Wyspami Owczymi 3 razy i wszystkie te mecze zwyciężyła, zdobywając łącznie 12 bramek. Nie ma co się oszukiwać, Wyspy Owcze nie działają na wyobraźnię kibiców w Europie. Ostatni raz Biało-czerwoni grali z tym zespołem w 2006 roku i wygrali 4:0. Dwa gole zdobył wówczas Grzegorz Rasiak, a po bramce dołożyli Sebastian Mila i Marek Saganowski. Nie oznacza to, że nigdy nie mieliśmy problemów, bowiem w 2002 roku zwyciężyliśmy tylko 2:1. Czwartkowy mecz jest jednak pierwszym o punkty pomiędzy tymi drużynami. Poprzednie starcia były towarzyskie.
Męczarnie młodzieżówki
Choć pierwsza reprezentacja potrafiła wygrać w każdym meczu przeciwko Wyspom Owczym, to nasza kadra do lat 21 nie potrafiła zwyciężyć. Jeszcze gdy trenerem młodzieżówki był Czesław Michniewicz, nasz zespół dwa razy zremisował, a w samym spotkaniu wcale nie miał przewagi. Na Wyspach Owczych nie ma żadnych oczekiwań wobec piłkarzy, toteż zawodnicy nie są pod żadną presją i są wstanie sprawić problemy.
Klaksvik, czyli z małego miasteczka na salony
Niedawno piłkarski świat obiegła informacja, że pierwszy raz w historii Wysp Owczych zespół z tamtejszej ligi zagra w fazie grupowej europejskich pucharów. Klaksvik to jedno z największych miasteczek na archipelagu, a drużyna z tego miasta po wyeliminowaniu Ferencvaros, czy BK Hacken zagra w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. W grupie Klaksvik zmierzy się z Lille, Olimpiją Ljubljana, Slovanem Bratysława.
Czego można oczekiwać od naszej kadry?
Mimo wcześniej wspomnianych sukcesów piłki na Wyspach Owczych, trzeba spojrzeć na to chłodno i wysnuć pewne oczekiwania, nawet biorąc pod uwagę miejsce w rankingu FIFA. Wyspy Owcze są w nim na 129. miejscu. Dla porównania Polska zajmuje 24. lokatę. Od zawodników naszej reprezentacji można oczekiwać pewnej wygranej, ale przede wszystkim wielu akcji w ofensywie i wygrywania pojedynków 1 na 1. Poza tym trzeba liczyć na solidną obronę, która nie będzie się bała grać wysoko.
Przewidywany skład reprezentacji Polski:
Wojciech Szczęsny – Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Jakub Kiwior – Bartosz Bereszyński (Matty Cash), Grzegorz Krychowiak, Jakub Kamiński (Michał Skóraś) – Piotr Zieliński, Sebastian Szymański – Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski
***
Początek spotkania o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie.
***
Kacper Chojnacki