Parafraza tekstu piosenki „Pędzą Konie” Golec Uorkierstra idealnie określa to, jak Termalica rozpoczęła sezon. Bruk-Bet po dziesięciu kolejkach zajmuje 1. miejsce w tabeli Betclic 1. Ligi. Co stoi za tak dobra forma zespołu Marcina Brosza? Czy „Słonie” w cuglach wygrają ligę i szybko skupią się na przygotowaniu do gry w Ekstraklasie?
Trener, który odbudował drużynę
Wszyscy pamiętamy, jak wyglądał sezon 2023/24 w wykonaniu „Słoni”. 14. miejsce w tabeli, dwie pozycje nad strefą spadkową. Kibice byli sfrustrowani postawą swoich ulubieńców, jednak pod koniec rozgrywek, nowym trenerem Termalici został Marcin Brosz. Już wtedy było widać znaczną poprawę gry, zespół z Niecieczy spokojnie utrzymał się w lidze, natomiast to, co stało się potem, jest niepojęte. Nowy sezon, fani dość pesymistycznie nastawieni, nikt nie wiedział, jak drużyna, która zazwyczaj walczyła o awans do Ekstraklasy, podniesie się po tak słabych rozgrywkach. Termalica wygrała w pierwszej kolejce 3:0 z Wartą Poznań po znakomitym meczu. Tego dnia Bruk-Bet zasiadł na fotelu lidera, do tej pory go nie oddał. Były trener Górnika Zabrze jest zwolennikiem gry ofensywnej, co pokazują statystyki. Dziesięć spotkań — dwadzieścia sześć goli, tte liczby robią wrażenie. Do tego drużyna nie przegrała jeszcze w tym sezonie żadnego meczu, notując tylko dwa remisy. Nie zapominajmy jednak, o tym jak w działaniach obronnych radzą sobie piłkarze Termalici. Tylko siedem straconych bramek, aż pięć czystych kont. Trzeba przyznać, że Adrian Chovan wraz ze swoimi kolegami z obrony, radzą sobie w tym sezonie znakomicie. Te liczby pokazują, jak bardzo 51-latek odmienił zespół „Słoni”.
Trafione transfery
Do pierwszej drużyny w letnim okienku transferowym dołączyło pięciu graczy. Igor Strzałek, Noah Mrosek, Gabriel Isik, Kamil Zapolnik i Adrian Chovan. Każdy z nich zdążył zaprezentować się z dobrej strony.
Igor Strzałek przyszedł na wypożyczenie z Legii Warszawa, został zgłoszony do rozgrywek w dniu meczu z Wisłą Płock i co ciekawe, zaliczył w tamtym meczu asystę. W ostatnio zremisowanym starciu z ŁKS-em, strzelił gola. Wychowanek Legii jes typem gracza, który widzi bardzo dużo opcji podania w tercji ofensywnej, co jest umiejętnością nie do przecenienia w taktyce, którą preferuje Marcin Brosz.
Noah Mrosek, 20-letni Niemiec, jest nazywany przez kibiców „szefem kreatywności”, co zdecydowanie udowadnia na boisku. 20-latek nie boi się wchodzić w pojedynki jeden na jeden, uderzać z trudnych pozycji czy posłać znakomite podanie do przodu.
Kolejnym Niemcem, który latem dołączył do zespołu jest Gabriel Isik. Środkowy obrońca już kilkukrotnie znalazł się w pierwszym składzie, pomimo dużej konkurencji na tej pozycji. Do tej pory notował dobre występy, czas pokaże, czy oda mu się wysoką formę podtrzymać.
Kamil Zapolnik, człowiek, którego chyba nie trzeba przedstawiać. Napastnik dał się poznać w poprzednim sezonie, kiedy bronił barw Puszczy NIepołomice. Teraz przeniósł się do Niecieczy i prezentuje się z bardzo dobrej strony, strzelając w tym sezonie dwie bramki, notując przy tym trzy asysty.
Na koniec Adrian Chovan, bramkarz, którego pokochali kibice. Między innymi za jego sprawą Termalica straciła w tym sezonie tylko siedem bramek. Jego interwencje w niektórych spotkaniach ważyły na wyniku.
Walka o skład
Po wzmocnieniach, które opisałem wyżej, kadra „Słoni” jest bardzo szeroka, a przede wszystkim silna, dzięki czemu, co tydzień możemy widzieć zupełnie inny skład. To dobrze, ponieważ rywal ma problemy z przewidzeniem tego, jak zagra Termalica, a na dodatek motywuje to piłkarzy do większej pracy. Trenera Brosza może to tylko cieszyć. Rywalizacja o skład wychodzi na dobre piłkarzom, co można zobaczyć w tabeli. Rok temu w Niecieczy kadra nie była aż tak szeroka i może to właśnie był skutek słabej gry „Słoni”?
„Nieliczni Fanatyczni”
Warto na koniec wspomnieć o kibicach zespołu z Niecieczy. Co prawda nie jest ich dużo, jednak pojawiają się oni na każdym spotkaniu zarówno domowym, jak i wyjazdowym. Nawet jak na mecz jedzie dwudziestu kibiców, zawsze dzielnie wspierają swój zespół. W tym sezonie ta grupa się powiększyła, jednak nie ma się co temu dziwić. Drużyna notuje dobre wyniki, to i więcej ludzi przychodzi oglądać ich spotkania.
Już za tydzień zespół „Słoni” pojedzie do stolicy na mecz z Polonią. Czy w Warszawie zostanie podtrzymana seria trenera Brosza?
źródło zdjęcia wyróżniającego: Bruk-Bet Termalica Nieciecza