Po 35 dniach przerwy Lech Poznań wrócił do gry i oficjalnie rozpoczął granie w sezonie 2023/24. Pierwszy dzień lipca był nie tylko początkiem okresu przygotowawczego, ale także ważnym dniem dla klubu ze stolicy Wielkopolski. Kolejorz podpisał rekordową umowę sponsorską, a także zaprezentował nowe stroje. Zapraszam na krótki przegląd tego co działo się przy Bułgarskiej, a także tego co słychać w sprawie Bartosza Salamona.
Falstart na początek
W sobotę o godzinie 11:00 na bocznym boisku przy ulicy Bułgarskiej Kolejorz rozegrał swój pierwszy sparing podczas obozu przygotowawczego przed sezonem 2023/24. Lechici w eksperymentalnym składzie podejmowali czeski Slovan Liberec, czyli siódmą drużynę czeskiej ekstraklasy. Mecz od samego początku nie stał na wysokim poziomie, a Lech przez większość czasu przebywał na własnej połowie. Pojedyncze wypady nie kończyły się nawet strzałami w światło bramki. Typowy mecz na starcie przygotowań i ciężko wysnuwać jakiekolwiek wnioski. W wyjściowej jedenastce mogliśmy oglądać takich piłkarzy jak Joao Amaral, Artur Sobiech czy Adriel Ba Loua, a także wychowanków w postaci Maksymiliana Dziuby, Ksawerego Kukułki i Filipa Wilaka. Z podstawowej jedenastki Lecha mogliśmy oglądać jedynie Radosława Murawskiego, Antonio Milicia czy Filipa Bednarka. W drugiej połowie na boisku pojawili się sami wychowankowie, wraz z powracającym do klubu Bartoszem Mrozkiem, a poznaniacy przegrali to spotkanie 1:3. Gra pozostawiała wiele do życzenia, ale braki w efektowności można zrzucić na ciężkie nogi po pierwszym tygodniu okresu przygotowawczego.
W pierwszym testowym meczu udziału nie mogli wziąć Filip Dagerstål, Mikael Ishak czy Filip Szymczak. Cała trójka wraca do treningów po urazach i potrzebują jeszcze czasu, aby móc być przygotowanym do gry w dłuższym wymiarze czasowym. Afonso Sousa, Kristoffer Velde, Nika Kwekweskiri i Jesper Karlström mają urlopy do 10 lipca, a Barry Douglas dostał kilka dni wolnego, lecz w najbliższym czasie ma wrócić do trenowania z pierwszym zespołem. Przy Bułgarskiej można było spotkać także kilka znajomych twarzy. Wśród obecnych można było dostrzec Michała Skórasia czy byłego trenera bramkarzy Macieja Palczewskiego.
Nowy sponsor
Lech Poznań oficjalnie ogłosił rozpoczęcie współpracy z firmą bukmacherską Superbet. Jak przyznał Karol Klimczak, jest to rekordowa umowa w historii klubu i pozwala na wiele więcej niż kontrakt z poprzednim sponsorem klubu. Superbet zapowiada szerokie otwarcie się na kibiców i chce jeszcze bardziej zaangażować fanów w życie klubu. Sponsor zapowiedział wsparcie klubowej akademii Lecha Poznań. Ma to się odbyć na zasadzie przekazania 10% od każdej początkowej wpłaty z konta założonego za pomocą specjalnego kodu. Klub we współpracy z bukmacherem obniżył także ceny koszulek dla ponad 3000 kibiców posiadających konto w Superbet. Autobus ze specjalnymi logotypami wyruszył również na ulice miasta i miał zaprezentować szerszej publice nowy komplet strojów, a także logotyp nowego sponsora, ale jak słyszymy ma być to dopiero początek.
Nowe koszulki
Nowy sezon to także czas na zaprezentowanie nowych koszulek na nadchodzącą kampanię. Lech Poznań we współpracy z włoską firmą Macron zaprezentował dwa komplety strojów. Uwagę kibiców przykuwa z pewnością monochromatyczny logotyp nowego sponsora. To coś nowego dla kibiców, którzy mimo próśb nie doczekali się takiego ruchu ze strony poprzedniego sponsora. Sama koncepcja koszulki ma nawiązywać do lokomotywy znajdującej się pod stadionem przy ulicy Bułgarskiej. Ambasadorem prezentacji nowych strojów został dobrze znany w Poznaniu Ryszard „Peja” Andrzejewski, który z Kolejorzem związany jest od lat. Raper był obecny także obecny na konferencji prasowej. Trykot ma być połączeniem klimatu retro z nowoczesnymi wzorami, które umieszczone są na przodzie koszulki. Trzeci komplet strojów ma zostać zaprezentowany 13 lipca podczas corocznej prezentacji zespołu.
Nowy sezon i jasne cele
Na pytanie, jakie zadanie stoi przed zespołem Johna van den Broma, Karol Klimczak bez wahania przyznał, że cele są jasne:
– Trofea, czyli mistrzostwo Polski i europejskie puchary – oznajmił prezes zarządu poznańskiego klubu w rozmowie ze studencką Telewizją Flesz.
Lech chce kontynuować to co zostało już wypracowane i chce pozostać w europejskiej elicie jak najdłużej. Przypomnijmy, że Kolejorz poprzedni sezon zakończył na trzecim miejscu, a z Ligi Konferencji odpadł dopiero w ćwierćfinale.
Transfery i sprawa Bartosza Salamona
Lech w najbliższym okienku planuje dokonać dwóch/trzech transferów i na tym ma zakończyć się transferowa ofensywa podczas lata 2023. Do klubu trafi Irański skrzydłowy Ali Gholizadeh, który ostatnie miesiące spędził w tureckim zespole Kasimpasa. Piłkarz był tam tylko na wypożyczeniu, a od 1 lipca powrócił do belgijskiego RSC Charleroi. Irańczyk do Poznania trafi na zasadzie transferu gotówkowego, lecz zawodnik jest obecnie kontuzjowany i na jego powrót na boisko będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Drugim transferem ma być szwedzki lewy obrońca Elias Andersson. Piłkarz Djurgårdens IF, czyli niedawnego rywala Lecha, ma przenieść się do stolicy Wielkopolski od połowy lipca. Wynika to z umowy pomiędzy oboma klubami, a Szwed ma jeszcze pomóc swojemu zespołowi w walce o ligowe punkty.
Sprawa Bartosza Salamona z kolei nadal stoi w miejscu i wciąż nie ma decyzji UEFA w sprawie piłkarza. Procedura trwa, a klub i piłkarz czekają na dalsze kroki ze strony europejskiej organizacji piłkarskiej.
– Sprawa dalej jest procedowana, nic się tutaj nie zmienia. UEFA gromadzi informacje i dowody, a wyjaśnienia i dowody przez prawników są cały czas przedkładane. Trudno przewidzieć, kiedy ona się zakończy – powiedział prezes Karol Klimczak.
Stoper od 13 kwietnia jest zawieszony w prawach piłkarza, ma zakaz profesjonalnego uprawiania sportu i trenowania z drużyną. Trzymiesięczna sankcja wygasa w połowie lipca, lecz mało prawdopodobne jest to, aby na tym ta sprawa się zakończyła się na takim wymiarze kary. Od zeznań piłkarza i wszystkich dowodów zależy, czy UEFA zdecyduje się złagodzić karę.
Lech Poznań przygotowania do nowego sezonu będzie kontynuował we Wronkach, gdzie spędzi kilka dni. 8 lipca w Opalenicy rozegra sparing z Banikiem Ostrawa, od 14 do 17 lipca zespół wyjedzie na obóz do Holandii i rozegra tam sparing z AZ Alkmaar. Pierwszy mecz poznaniaków w nowym sezonie zaplanowany jest na sobotę 22 lipca, gdzie Kolejorz w Gliwicach zmierzy się z Piastem.
Dominik Łosoś